Pewnie tak jak wiele z Was lubię wieczory w blasku świec z ciepłą herbatką i samą sobą. Mnóstwo myśli i planów mknie przez moją głowę. Ponieważ ma to być dobry rok, wyjątkowy to wierzę, że moje plany zrealizuję. Rok temu tyle się działo w moim życiu...ale to temat na osobnego posta. Życie prowadzi nas tak różnymi drogami, że czasami aż trudno uwierzyć , że w tych wąskich uliczkach odnajduję się.
Wybrałam już wózek dla mojego Miłonia LIRA 4 , opinie ma ok i oczywiście bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że niebawem już będzie u nas i ruszamy na długie spacery nowym pojazdem, mam nadzieję, że Miłoszek będzie nie mniej zachwycony od mamy. Dobrego wieczoru i jutrzejszego dnia. Dziś obiecane zdjęcia z mojego kącika do pracy, który jak pisałam jest nie urządzony, niedopracowany. Szczerze liczę, że mi doradzicie co bym tam wyglądało ładnie, przytulnie...